Ogłoszenia 11.05.2022




jogi_hp

107 komentarzy:

  1. Spoko, na twoje notki warto czekać! Nawet 2 miesiące. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, na twoją notkę warto czekać :)
    Pisz sobie pisz :D Lepiej poczekać i mieć lepszą notkę, niż mieć na szybko i niedopracowaną :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To ja czekam na ciąg dalszy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ufffff..... Już się wystraszyłam, że o nas zapomniałaś. Życzę weny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Każdy ma takie problemy, dzięki za notkę ! ;* Życzę wenyy...

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj, nie przejmój się, wszystko się na pewno ułorzy, a Twoje notki są na serio WYSTRZAŁOWE!!!!!!!!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Będziemy czekać! Wiadomo, że każdy chce szybko notke, ale na coś dobrego trzeba mieć cierpliwość :)Twoje opowiadanie jest bardzo ciekawe i bardzo ładnie przedstawia życie ludzkie, życie z kłopotami, nieporozumieniami i błędami.


    W oczekiwaniu na następną notkę: Pozdrowieńska od Beaty!

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy30 lipca 2012 19:02

    Oj, nie przejmój się, wszystko się na pewno ułorzy, a Twoje notki są na serio WYSTRZAŁOWE!!!!!!!!
    Pozdrawiam!
    Odpowiedz
    Słownik się kłania!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nic się nie stało :)
    Na takie notki warto czekać! :)))
    Czekam na następne... :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Wczoraj przeczytałem ostatnią notkę i niemogę się doczekać na następne są naprawdę na poziomie profesjonalisty XD
    Ciekaw jestem czy dodasz jeszcze jakąś notkę w wakacje? Mam nadzieję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. No, już zaczynałam się martwić że w niewytłumaczony sposób zapadłaś się pod ziemię albo (gorzej!) wena na zawsze Cię opuściła. Ale gdzie tam! nowa notka jest tak wspaniała jak zawsze.
    Twoja wierna czytelniczka * Ginny *
    P.S. Masz nową fankę! Moja koleżanka przeczytała 1 rozdział i teraz nie gada o niczym innym niż o Twoim blogu. Ona Cię wręcz czci!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zamorduję cię nie jestem twoją koleżanką tylko najlepszą przyjaciółką oooo już ja ci skórę przetrzepie

      Usuń
  12. Nareszcie się doczekałam <3
    `.. bez tego bloga nie wyobrazam sobie życia..
    Bella ;3

    OdpowiedzUsuń
  13. Notka super ;) Czekam na kolejną :) Życzę weny ;*

    OdpowiedzUsuń
  14. uffffffffff... myslalam ze o nas zapomnialas czy cos takiego. lece czytac ale i tak wiem ze nota bedzie super hiper extra (jak zawsze;]) weny!!!!!!!!!!
    * Ginny *

    OdpowiedzUsuń
  15. Twoje notki są mega, czytałem notki na innych forach... to jedna wielka nędza, Twoje są najlepsze. Nie moge się doczekać kolejnej

    OdpowiedzUsuń
  16. Kochamkochamkocham twojego bloga <33
    I nominuję Cię do Liebster Awards ;D
    Szczegóły u mnie - remphadore-love-forever.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. twoja notka jest super choć trzeba było czekać długo . Fajnie najstarszy syn pani wesley na chłopaka fajny pomysł :) na prawdę nie mogę się doczekać następnej życzę weny:)

    OdpowiedzUsuń
  18. PEŁEN SZACUN!!!!! twoje notki są świetne!!!!! czytam twojego bloga od lutego i tak mnie wciągnął że w ferie przeczytałam całego a teraz każdego dnia wchodzę i sprawdzam czy nie ma nowej notki!!!! bardzo Cb podziwiam!!! 6 lat pisać przaktycznie o tym samym i ciągle tak ciekawie jak na początku !!! Masz zadatki na wspaniałą pisarkę !!! Nie zmarnuj tego !!! A tak wgl to najlepszego z okazji tych 6 lat!!! abyś nigdy nie straciła weny i pisała tak jak teraz- wspaniale!!! :D
    Harry Potter& spółka forever!!!!
    ~fanka1~

    OdpowiedzUsuń
  19. Mam taki pomysł jeśli nie chcesz to nie musisz brać tego pod uwagę bo to twój blog i twoje pomysły ale tak sobię pomyślałam że skoro i Harry i Ginni przyjaznili się z Luną a jej dawno nie opisywałaś to może mogła by się pojawić , mogło by być tak ze jezdziła po świecie szukając tych swoich dziwnych zwierzą i spotkała fajnego chłopaka i się pobrali i teraz wraca i też ma synka i zostanie matką chrzesną dla nowego potomka-Albusa(jeśli zgodnie z prawdą dasz mu tak na imię :>). lub mogła byś wymyślec coś innego związanego z nia .Pozdrawiam i czekam na kolejną notkę Magda :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Co wy gadacie na jej notki warto czekać nawet 6 lat albo i więcej !

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetnie piszesz ! Naprawdę! Czekam na nastepne notki ! :D

    Pozdrawiam Zuza :D

    OdpowiedzUsuń
  22. http://the-life-story-of-lily.blogspot.com/ to blog mojej przyjaciólki ktora zaczyna

    OdpowiedzUsuń
  23. Nie kończ ;_; Pomimo, ze nie przepadam za shipem Ginny x Harry, to zawsze cierpliwie czekam na kolejną notkę. Uwielbiam tę historię i Twój talent pisarski. Oczywiście zrobisz, jak uważasz, jednak wiedz, że masz grono wiernych fanów :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nieeeeeee kooooończ!!!! Proszę. Uwielbiam twojego bloga, a na twoje notki można czekać długo, ale warto na nie czekać :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja tam mogę czekać nawet rok.
    NIE KOŃCZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja zawsze sie ciesze jak jest nn!
    mi sie blog strasznie podoba!
    od niedawna go czytam, ale sie w nim zakochalam.
    Nie sawieszaj bloga!
    ja moge czekac dlugo na nn dalej genialna :**

    OdpowiedzUsuń
  27. Popieram moich poprzedników!!!!!!nie kończ pisać!!!! Myślę że większość z cierpliwością czeka na nowe notki ( oczywiście ja się do nich zaliczam ;> ) są świetne !!! Ale ja zrozumiemy jeśli zakończysz, choć wolałabym dalej czytać nowe notki na twoim blogu. Rozdział jak zwykle superr:D. , Pozdrawiam i życzę weny ~fanka1~

    OdpowiedzUsuń
  28. Kończenie bloga... No cuż napisałam kiedyś do odpowiedzi do pewnej osoby abyś skończyła bloga...Może rzeczywiście był to głupi pomysł ale zostaw to w ostateczności. Jeśli masz pomysły i wiesz, dokładnie wiesz co i jak... Droga wolna. Gratuluję przede wszystkim cierpliwości. Zadziwiasz mnie coraz nowszymi notkami pełnymi, jakby to określić... Wyobraźni? Nie wiem po prostu te notki są warte o wiele więcej niż na to wskazują. Mam nadzieje że będziesz pisać dalej i cofam moje poprzednie gorzkie dla Ciebie słowa w poparciu dla tej pewnej osoby. Anonim

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie kończ. Czytam Twojego bloga od dłuższego czasu. Bardzo mi się spodobał. Jesteś dla mnie autorytetem i źle by mi było, gdybym nie mogła czerpać już przyjemności z czytania Twoich notek. Nie odbieraj tego mi i wielu, wielu innym ludziom. Proszę.

    OdpowiedzUsuń
  30. na twoje notki można czekać nawet pół roku byleby tylko ją przeczytać(a ja i tak nie miałam zbyt dużo czasu ostatnio na czekanie-poprawiam oceny) pozdrawiam, życzę weny i zabieram się do czytania ☺

    OdpowiedzUsuń
  31. Tylko nie przestawaj pisać. Prroooooszęęęęę ! :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Hahh. I to się nazywa nocna wena ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Blagam o nastepne opowiadania♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♡♡♡♡♡♥♥♥[♡♡♡♡

    OdpowiedzUsuń
  34. kiedy następna notka?

    OdpowiedzUsuń
  35. Na twoje notki wato czekać... Bede zawsze wierna temu blogowi... Forever

    OdpowiedzUsuń
  36. więcej wątków o Harrym poproszę
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  37. A mi się wydaje, że nadszedł nieuchronny koniec tego wspaniałego bloga :( . Inna sprawa, że z całym moim uwielbieniem do Autorki, mogłaby się chociaż odezwać, pożegnać, podsumować, zakończyć, coś powiedzieć, a nie wypiąć się na kilka miesięcy na coś, co tworzyła kilka lat.

    OdpowiedzUsuń
  38. Może by przeskoczyc o kilka lat? Np do momentu gdy Miona i Ginny razem zachodzą w ciążę, no może nie razem, ale w tym samym czasie :) /Abaleska

    OdpowiedzUsuń
  39. Och, dzięki Bogu, że mój komentarz skłonił cię do jakiegoś działania! Nawet nie wiesz, jak się ucieszyłam, czytając, że jednak nie skończyłaś pisać, bo pal licho bloga, ale masz dziewczyno talent i nie możesz go zmarnować (a nie wiem, czy w pracy możesz się realizować pisarsko). W każdym bądź razie przepraszam cię z całego serca za to, że cię (w sumie) oskarżałam, niesłusznie, jak się okazało i mam nadzieję, że kiedyś mi wybaczysz. Życzę ci dużo, dużo, dużo weny i wiedz, że my tutaj na ciebie czekamy, tylko czasem nam nerwy puszczają ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. A ja bym zabrała Harryego Ginny i maluchów w tę podróż o której mówił Harry w ostatniej notce 2012 roku :) /Natalia

    OdpowiedzUsuń
  41. Może jakaś cuchnąca sprawa z Malfoyem?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No... ciekawie by było... Z całego serca pozdrawiam Autorkę i weny życzę :)))))

      Usuń
  42. Zależy jaki rozmiar czcionki 70 czy 11. To naprawdę ma znaczenie

    OdpowiedzUsuń
  43. Pisz, kiedy masz ochotę/czas, bo na Twoje notki warto czekać, a pisanie na siłę nic nie da. A jeżeli ktoś będzie chciał Cię poganiać, to chętnie zobaczę jego próby pisania świetnego fanficka przez ponad sześć lat ;))
    Ktoś wcześniej powiedział coś o Lunie, rzeczywiście mogłabyś wspomnieć coś o niej, może odnalazłaby chrapaka krętorogiego <3

    OdpowiedzUsuń
  44. Zaczełaś bardzo trudny temat 7 lat temu. Ja chciałam odważyć się napisać opowieść o huncwotach od samego początku ,ale to jest trudne napisać o narodzinach tak wielkiej przyjaźni. Dlatego bardzo podziwiam ciebie. Mimo że zaczełaś tak trudny temat jak pisanie od momentu zakończenia przez Golden Trio Hogwartu to nadal to kontynuujesz. Może mogłabyś umieścić coś o kolejnych objawach magii u dzieci. To było śmieszne kiedy James uderzał w nich wszystkim co wpadło mu pod ręke.
    Życze szybkiego powrotu weny i jak najlepszego dokończenia notatki.
    Ps. Zapraszam na mojego bloga/dopiero zaczynam

    OdpowiedzUsuń
  45. Błagam cię, nie kończ !!! Ten blog jest najlepszy !!! A na twoje notki mogę czekać latami !!! ;)

    OdpowiedzUsuń
  46. Jeżeli NAPRAWDĘ nie masz pomysłu - dokończ ważniejsze wonty i przenieś się w czasie o kilka miesięcy, lat. Np. Do ponownego zajścia w ciąże, albo jak dzieciaki będą już duże.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O z tym się moge zgodzić , niebyło jeszcze narodzin Lily i Hugo ;;;)))

      Usuń
  47. ja czekam, aż Dursley'owie pojawią się w Twoich opowiadaniach... ;)

    OdpowiedzUsuń
  48. Weny życzy Orzechu ;)

    OdpowiedzUsuń
  49. Może byś dodała jak Ron idzie do akademi aurorów. Nie wiem ale twoje opowiadania są super

    OdpowiedzUsuń
  50. Helo!!!!! Już kwiecień a ostatnia notka była w styczniu!!! pośpiesz się!!!!

    OdpowiedzUsuń
  51. Cierpliwie czekam na powrót twojej weny ( moja niestety też gdzieś zniknęła- może poszły z twoją na piwo?).
    Czekam na ,,uroki" macierzyńskie Rona i Hermiony (niby jest kolejna postać, a jej nie ma...). Rzeczywiście- Durley'owie wprowadziliby pewien zamęt w opowiadaniu.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Nowy rozdzial jest naprawde super :) Ciesze sie, ze po takim czasie cos sie pojawilo :) zycze weny i poukladania sobie spraw prywatnych :) powodzenia! Wszyscy cie kochamy i wspieramy!

    OdpowiedzUsuń
  53. Nie mogę się doczekać nowej notki!!!! Mam nadzieję że będzie szybko...

    OdpowiedzUsuń
  54. Czekałam 4 miesiące ale na twoje opowiadania można czekać nawet kilka lat

    OdpowiedzUsuń
  55. PISZ !!!!!! CZŁOWIEKU, PISZ!!!!! BŁAGAM !!!!!! NIE ZOSTAWIAJ TEGO OPOWIADANIA PLIS! < klęczy na kolanach z blagalną miną u kiwa słóżebnie głową> MOŻE DŁUGO ALE WARTO CZEKAĆ!!!!!!! BŁAGAM! BŁAGAM! PROSZĘ PISZ TE RODZIAŁY ............Harry pewnie też czeka , nie patrz tak .. HArry tęskni , Dawno nie bawił się ze śmiercią i życiem - Prawda Harry??!! no widzisz PROOOOOOOOSZĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  56. Weny życzę , kiedy ciąg dalszy ?

    OdpowiedzUsuń
  57. to jest boskie !!! <3

    OdpowiedzUsuń
  58. Halooo!!! Już Czerwiec !!! Pisz błagam !!! NIE KOŃCZ człowieku dobry tego CUDA !!! Oszalałam na punkcie twojego bloga !!! Pisz , pisz bo czas leci !!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  59. Może wkrótce dopadnie Cię wakacyjna wena??

    OdpowiedzUsuń
  60. Proszę pisz dalej. Twoje opowiadanie jest niezwykłe .Często jak czytam opowiadania w połowie stwierdzam że są nudne, ALE w Twojim opowiadaniu ANI JEDNEJ takiej myśli. W tym blogu, w tych rozdziałach jest coś co przyciągą i uzależnia.

    Z wyrazami uznania proźbą część tej opowieści

    Gal Anonim
    PS. Życzę dużo weny

    OdpowiedzUsuń
  61. kocham to opowiadanie i nie opuszzcze go!

    Cherry Blossom
    (gumisiek98)

    OdpowiedzUsuń
  62. Życzę ci WIELKIEGO POWROTU WENY :* Bardzo brak mi twoich notek. Chyba możesz już zakończyć czymś szczęśliwym. Złapanie śmierciożerców, harry mógł by uczyć w szkole obrony przed czarną magią, bo np. poprzedni okazał się być po czarnej stronie, lub też Harry został ministrem, lub tak jak teraz jest szefem biura aurorów. Wiedzie spokojne życie wraz z ginny. Co jakiś czas musi zostać gdzieś wysłany, zostać dłużej itp. ale zawsze jest przy ginny i ich dzieciach (np. 2 chłopców i dziewczynka) Ron mógł by zostać aurorem i wraz z hermioną mieć 2/4 dzieciaków. Ach mam tyle pomysłów... :)
    Uwielbiam takie opowiadania :*********

    OdpowiedzUsuń
  63. Wiesz dopiero zaczynam czytać . Ale moje czytanie nigdzie się nie wybiera.

    OdpowiedzUsuń
  64. Życzę ci DUŻO WENY <3 Twoje opowiadania są WSPANIAŁE! <3 Czekam na więcej i pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  65. Masz świetnego bloga i mam nadzieję,że nie skończysz z pisaniem ;)

    OdpowiedzUsuń
  66. Kiedy będzie następne opowiadanie? Bardzo je lubie i nie mogę się doczekać następnego :)

    OdpowiedzUsuń
  67. Och. Już nie mogę się doczekać, bo pewnie będzie wielki come back ;)

    OdpowiedzUsuń
  68. Asiu, prosimy o następną notkę! Prosimy prosimy prosimy! Tak dużo czasu minęło od ostatniego rozdziału… pragniemy dalszego ciągu historii :) nie zostawiaj nas

    OdpowiedzUsuń
  69. Specjalnie założę GG, żeby błagać Cię o nową notkę :)

    OdpowiedzUsuń
  70. Kochana , zaglądałam co tydzień . Rozumiem twoją sytuacje , ale mimo to zawsze byłam smutna gdy zobaczyłam że nie ma następnego rozdziału :( Ciesze się że wróciłaś i będziesz pisać :D
    Już sie bałam że zamkniesz bloga . Zawsze mam takie szczęście że wszystkie opowiadania które mi się podobały zostały np. zawieszone . Mam nadzieję że przeczytasz ten komentarz /Natalia

    OdpowiedzUsuń
  71. Gdy przeczytałam wszystko uzmyslowilam sobie jak bardzo ten nalog mnie pochlonal. Dziewczyno prosze! Daj mi jeszcze! Chce czytac, chce myslec, chce marzyc! Dajesz mi tak wiele, oderwanie od studiow, od wszystkiego co mnie otacza. Twoj Harry jest.. prosze, prosze o więcej.

    OdpowiedzUsuń
  72. Już nie mogę doczekać się nowego rozdziału. Kocham tego bloga, Ciebie i Twój talent pisarski bardzo mocno. Czytając Ciebie mam wrażenie że czytam panią Rowling, panią Collins czy pana Greena. Naprawdę masz wielki talent i radzę Ci napisać książkę, nie koniecznie o tematyce HP, ale innej. Jeżeli pojawi się ( o czym marzę ) kiedyś książka Twojego autorstwa plecę do księgarni jak na skrzydłach i ją kupię. Dlatego życzę Ci weny i z niecierpliwością czekam na dalsze losy Potterów i ich przyjaciół.

    OdpowiedzUsuń
  73. Droga Jogi :)
    Miło, że nam wyjaśniłaś. Oczywiście, rozumiem Cię dobrze.
    Tak więc, mam nadzieję, że teraz będzie już tylko lepiej, bo piszesz naprawdę dobrze :)
    Pozdrawiam cieplutko i życzę powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  74. Joj... nie byłam tu od ostatniej notki, byłam zszokowana, że nadal nie pojawiło się nic innego i już miałam wyłączać gdy zauważyłam ogłoszenie.
    Więc chciałabym abyś wiedziała, że mimo wszystko mam nadzieję, że o nas nie zapomnisz i historie ukończysz z książkowym happy endem. Ponad to rozumiem cię i podziwiam za wytrwałość.
    Dziękuję za informacje.
    Pozdrawiam
    Aaronia

    OdpowiedzUsuń
  75. Jogi ile czasu zajmie Ci jeszcze pisanie notki?

    OdpowiedzUsuń
  76. kiedy będzie nowa notka?? To już tyle czasu. Porzuciłaś nas? Ile czasu można naprawiać kompa

    OdpowiedzUsuń
  77. Droga Jogi czy Ty nas naprawdę opuściłaś? Jeśli tak, a na to wszystko wskazuje to przynajmniej to oficjalnie ogłoś, a nie cały czas się ukrywaj. Jeśli jednak Nas nie opuściłaś (a mam taką wielką nadzieję) to ujawnij się wreszcie i wklej jakąś notkę bo ile może trwać naprawa kompa i pisanie notki?! Wszyscy czytelnicy czekają cierpliwie, ale cierpliwość ma swoje granice i w końcu nikt tu nie będzie wchodził i cały czas czekał, i czekał, i czekał na to aż w końcu po półrocznej przerwie coś napiszesz. Przemyśl sobie moje słowa i potraktuj je poważnie i to bardzo poważnie.
    Pozdrawiam gorąco
    Twoja wierna Czytelniczka

    OdpowiedzUsuń
  78. Wiesz co, moja droga? Jestem przekonana, że tyle czasu nie naprawiasz komputera. Ty po prostu opuściłaś bloga i boisz się do tego przyznać przed nami, Twoimi Czytelnikami, ale i przed sobą. Rozumiem, że często jesteś zmęczona albo nie masz czasu. Sama prowadzę bloga i zdarza mi się dłuższa przerwa w pisaniu, bo mam mnóstwo nauki ale półroczna przerwa to chyba przesada. Nie chce ci w ten sposób nic narzucać ani do niczego zmuszać. Proszę cię tylko o jedno: przemyśl sobie wszystko, a jeśli nie jesteś w stanie kontynuować opowiadania to przynajmniej nam to ogłoś. Chyba jesteś nam to winna.




    Z poważaniem
    panna Granger

    OdpowiedzUsuń
  79. jeśli jedliście cokolwiek w barze nad Kwisą w Świeradowie Zdroju, radzę dobrze się przebadać, gdyż jadłem tam rybę i się pochorowałem i to bardzo, a tak jeszcze obsługa jest nie kompetentna i oni tylko udają takich miłych i uprzejmych, ale to istne piekło, nie żartuje, tam chyba nic nie ma świeżego, wszystko jest gotowe, a że kogoś otrują to ich nie obchodzi.

    OdpowiedzUsuń
  80. 4. 08 15; 03 notki brak.. ������

    OdpowiedzUsuń
  81. 13. 08 00:55 A notki brak.. :(

    OdpowiedzUsuń
  82. 4.10.15 notki brak

    OdpowiedzUsuń
  83. 08.11.2015 notki nadal brak

    OdpowiedzUsuń
  84. 25.01.2016 notki brak.

    OdpowiedzUsuń
  85. 18 marca- mija dokładnie 9 miesięcy i 10 dni od poprzedniej notki. Czy doczekamy się następnej?

    OdpowiedzUsuń
  86. 27.03- notki nadal brak i to jest zasmucające :-(

    OdpowiedzUsuń
  87. Mam gdzieś ten blog... Obserwuję od 2012 roku ale czekanie na nową notkę to jakaś kpina. Żegnam i nie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  88. Ooo!! Odezwałaś się jest!! Ale się ciesze :') *-*

    OdpowiedzUsuń
  89. Jaa czekałam! Tak się cieszę :)

    OdpowiedzUsuń
  90. Jaa czekałam! Tak się cieszę :)

    OdpowiedzUsuń
  91. Nic się nie stało :) Warto było długo czekać na tak wspaniały rozdział :)

    OdpowiedzUsuń
  92. Też czekałam. Dobrze wiedzieć kolejny rozdział ;)

    OdpowiedzUsuń
  93. Jeeej!! Cieszę się bardzo, że wróciłaś i mam nadzieję, że więcej nie będzie takich długich przerw. Oczywiście rozumiem, że jednak mogłaś nie mieć wystarczająco dużo czasu na pisanie nowych notek. KOCHAM twój blog jest to jeden z lepszych, które czytam i nwm czy nie najlepszy. Życzę duuużo weny i mam nadzieję, że teraz już nas nie opuścisz :))

    OdpowiedzUsuń
  94. Kiedy następna notka? Nie mogę się doczekać, choć niedawno skończyłam ostatnią. Życzę dużo weny!

    OdpowiedzUsuń
  95. Cześć. Nie dawno skończyłam ostatnią notkę. Chciałabym wiedzieć kiedy będzie kolejna.
    Pozdrawiam i życzę weny.

    OdpowiedzUsuń
  96. Myślałam że umarłaś czy cos...

    OdpowiedzUsuń
  97. Jestem, czekam <3

    OdpowiedzUsuń
  98. No bardzo ładnie piszesz widać ze to lubisz.Bardzo lubie twojego bloga ale mam wielką prośbę aby dalszy rozdział jednak był napisany szybciej niż te ostatnie jesli tylko oczywiście będziesz mieć czas. Ale mam również dla ciebie propozycje na dalsze rozdziały żeby Ginny została ponownie porwana i okazałoby się ze tym porywaczem jest m.in Jake z którym się bardzo zżyje i będą mieli się ku sobie i on się w końcu w niej zakocha i będzie lepsza adrenalina bo nie dość ze smierciozerca to jeszcze zakochany psychopata może nawet gorszy od Deana.Pozdrawiam Cię serdecznie i bardzo proszę przemyśl moja propozycje bo o porwaniach Ginny przez smierciozerców piszesz obłędnie :)))))

    Czytelniczka

    OdpowiedzUsuń
  99. No nie wierzę. Ja też wróciłam do ciebie po przerwie i zaczynam czytać wszystko od nowa i czekam na nowe rozdziały :)

    OdpowiedzUsuń
  100. Tak, wiem że jest 2020 r. Ale proszę... Wróć do pisania :( (Jeśli masz czas i wenę) To co piszesz jest CUDOWNE. Zakochałam się w twoich historiach. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń